Na fundację trafiłem trochę przez przypadek, jednak ludzie, których tam spotkałem nie są przypadkowi. Ich pasja, zaangażowanie i pełen profesjonalizm w tym, co robią, przekonały mnie do nawiązania współpracy. Współpraca trwa już kilka lat, zaczęliśmy od pracy z seniorską drużyną hokeja na lodzie, w ostatnim roku rozszerzyliśmy ją na pracę z dziećmi, które w ubiegłym roku przygotowywały się do największego turnieju hokejowego na świecie w Kanadzie.